Do grobowej deski

Trzecia część serii obfituje w zaskakujące zwroty akcji. Tym razem „na tapecie” jest Magda. Poznajemy jej historię, która na stałe później splata się z losami Jagny i Marty. Czytając tą serię mam wrażenie rozmowy z gadatliwą koleżanką, która już musi mi wszystko w tym momencie opowiedzieć. Lekkie i humorystyczne.

Trzecia część serii obfituje w zaskakujące zwroty akcji. Tym razem „na tapecie” jest Magda. Poznajemy jej historię, która na stałe później splata się z losami Jagny i Marty. Czytając tą serię mam wrażenie rozmowy z gadatliwą koleżanką, która już musi mi wszystko w tym momencie opowiedzieć. Lekkie i humorystyczne.

"Do grobowej deski"
Monika Wawrzyńska

Dalsze perypetie trzech koleżanek i ich wspólnego, wspierającego się biznesu.
Jedna prowadzi restaurację, druga kwiaciarnię a trzecia zakład pogrzebowy.
Książka przy której nie raz można parsknąć śmiechem.
Opowiastki o wydziwianiach klientów czy pijany ksiądz prowadzący pogrzeb - to zasługuje na medal z racji podniesienia humoru do poziomu mega 🤣
Szkoda, że wcześniej nie doczytałam, że to już 3 część i lekko nie ogarniałam z początku. Jednakże podczas czytelniczej przerwy, nadrobiłam streszczenia poprzednich tomów i nareszcie wiedziałam kto jest kim 😅🤣
Polecam ogromnie wersję audio - ludzie podczas spaceru dziwnie mi się przyglądali a ja poprostu piałam ze śmiechu 😅

Moja ocena : 7/10

#recenzja #book #booklover #bookstagrammer #bookstagram #bookstagrampl #czytambolubie #czytamkryminaly #czytamthrillery #thriller #kryminał #rybnik #rybnikczyta #pijackawe_czytam #myszaczyta #parabookstagrama #atrament_mroku

"Do grobowej deski"
Monika Wawrzyńska

Dalsze perypetie trzech koleżanek i ich wspólnego, wspierającego się biznesu.
Jedna prowadzi restaurację, druga kwiaciarnię a trzecia zakład pogrzebowy.
Książka przy której nie raz można parsknąć śmiechem.
Opowiastki o wydziwianiach klientów czy pijany ksiądz prowadzący pogrzeb - to zasługuje na medal z racji podniesienia humoru do...

Dobra, a niestety nie wspaniała jak poprzednie dwie części.
Brak polotu i humoru, który był wcześniej.
Zawiodłam się.

Dobra, a niestety nie wspaniała jak poprzednie dwie części.
Brak polotu i humoru, który był wcześniej.
Zawiodłam się.

Czy istnieje miłość do grobowej deski?

Dziś trzecia i ostatnia część komedii funeralnej, której dwie poprzednie miałam przyjemność jakiś czas temu recenzować. Jak zapewne pamiętacie a jeśli nie, to przypomnę, że bohaterkami tej serii są trzy kobiety, przyjaciółki, które trzymają się razem a każda z nich prowadzi własną firmę: Jaga - zakład pogrzebowy (poznałam ją bliżej w pierwszej części),Marta - kwiaciarnię (o niej jest druga część) i Magda - catering (jej perypetie poznamy właśnie w tej książce). W sumie wzajemnie się uzupełniając, są w stanie obsłużyć każdą imprezę, z pogrzebem włącznie. Czasem zdarzają się wpadki ale to już jest wpisane w ryzyko zawodowe. Tym razem trochę mniej czarnego humoru a więcej o jedzeniu i szczeblach kariery Magdy.

Ta część jest trochę inna niż pozostałe, ponieważ mamy do czynienia z większą ilością bohaterów, pojawia się także wątek dotyczący tolerancji rasowej z udziałem ciemnoskórego chłopaka o ksywce Wedel.
Autorka kończy swoją serię miłym akcentem gwoździa, który należy przybić aby miłość mogła istnieć aż do grobowej deski. Szkoda, że to już koniec ale mam nadzieję, że pojawi się kolejna równie zabawna seria, która wyjdzie spod lekkiego pióra pisarki. Będę czekać bo tego typu książki są świetną odskocznią od cięższych lektur i przyjemnie relaksują podczas czytania.

Czy istnieje miłość do grobowej deski?

Dziś trzecia i ostatnia część komedii funeralnej, której dwie poprzednie miałam przyjemność jakiś czas temu recenzować. Jak zapewne pamiętacie a jeśli nie, to przypomnę, że bohaterkami tej serii są trzy kobiety, przyjaciółki, które trzymają się razem a każda z nich prowadzi własną firmę: Jaga - zakład pogrzebowy (poznałam ją bliżej w...

Trzeci tom Trylogii Funeralnej - zamyka wszystkie wątki, zbiera wszystkie zaległe anegdotki i historie bohaterów głównych i pobocznych i jak zwykle jest: Awwwww, cieplutko, słodziutko i prześmiesznie😍😍😍

Trzeci tom Trylogii Funeralnej - zamyka wszystkie wątki, zbiera wszystkie zaległe anegdotki i historie bohaterów głównych i pobocznych i jak zwykle jest: Awwwww, cieplutko, słodziutko i prześmiesznie😍😍😍

Wspaniała komedia w 3 częściach, lyknelam całość w 2 dni. Dawno nie śmiałam się w głos przy książce.

Wspaniała komedia w 3 częściach, lyknelam całość w 2 dni. Dawno nie śmiałam się w głos przy książce.

Miałam okazję przeczytać książkę już jakiś czas temu, ale nie potrafiłam wygenerować czasu na zrobienie zdjęcia I napisania opini. Tonę w zaległościach jeśli chodzi o wstawianie postów.

Fajnie napisana książka, ale niestety sama w sobie powieść mnie nie przekonała. Planuję skorzystać z jeszcze jednej okazji i przeczytać inną powieść autorki. Zobaczymy może tym razem pójdzie lepiej.

Magdalena stwierdziła, że prędzej umrze niż przestanie marzyć o swojej własnej restauracji a co dopiero o dążeniu do spełnienia tego marzenia. Magda postanawia postawić wszytsko na jedną kartę i zakłada firmę cateringową. Dostaje zlecenie od pewnego fotografa, które namiesza w jej kulinarnej karierze, ale i pozwoli znaleźć przyjaźń aż do grobowej deski.

Miałam okazję przeczytać książkę już jakiś czas temu, ale nie potrafiłam wygenerować czasu na zrobienie zdjęcia I napisania opini. Tonę w zaległościach jeśli chodzi o wstawianie postów.

Fajnie napisana książka, ale niestety sama w sobie powieść mnie nie przekonała. Planuję skorzystać z jeszcze jednej okazji i przeczytać inną powieść autorki. Zobaczymy może tym razem...

Najgorsza z calej trylogii

Najgorsza z calej trylogii

Hmmmm... poprzednie dwie części były czystą nieskomplikowaną rozrywką. Tu mam wrażenie, że rozdziały żyją swoim niespójnym życiem. Coś nie zagrało. Ale przeczytałam.

Hmmmm... poprzednie dwie części były czystą nieskomplikowaną rozrywką. Tu mam wrażenie, że rozdziały żyją swoim niespójnym życiem. Coś nie zagrało. Ale przeczytałam.

Szkoda ze ostatnia
Super perypetie

Szkoda ze ostatnia
Super perypetie